Na przodku w kopalni. W zależności który to był poziom to temperatura wynosiła od 14 do 17 stopni C. Tu prawdopodobnie najniższy, świadczy mokra koszulka górnika i wszędzie obecna woda. Praca polegała na oderwaniu luźnej skały po strzelaniu i następnie oddzieleniu białej (magnezytu) i innej jako odpadu. Górnik bez rękawiczek ponieważ woda powodowała że w mokrych było nie wygodnie. Fotografię wykonał Krzysztof Tatrocki. Datowanie też umowne może być dwa lata do przodu lub wstecz.